2/28/2013
Denka nie będzie i już ! ;)
Witajcie!
Jak wiecie jestem w trakcie przeprowadzki i tak jak napisałam w tytule, denka w tym miesiącu nie będzie :/
Niestety, nie wyrobiłam się ze zdjęciami, gdyż mój aparat definitywnie padł i to na amen, a mój K. nie zdążył mi przynieść swojego aparatu.
Puste opakowania wyrzuciłam, zdążyłam cyknąć (telefonem) zdjęcie mega bubla (odżywka Eveline SOS), o którym jeszcze kiedyś napiszę.
Dziś przenoszę się z tym całym majdanem do nowego pokoju i powiem Wam, że jestem totalnie przerażona! Nie zdawałam sobie sprawy, że mam tyle pierdół, ciuchów (a ciągle nie mam co na siebie włożyć ;) ) no i oczywiście kosmetyków! Przy okazji uświadomiłam sobie, że mam kosmetycznych zapasów na dobre pół roku...o ile nie na dłużej :/
Trzymajcie kciuki, żeby jakoś się z tym wszystkim zmieściła...najgorsze jest to, że przenoszę się z pokoju 1-os do 2-os. więc i miejsca na wszystko będę miała połowę mniej ;)
Ale narzekam ;) zwyczajnie nie cierpię przenosin...chociaż z faktu zmiany lokum bardzo się cieszę :)
Jak wiecie jestem w trakcie przeprowadzki i tak jak napisałam w tytule, denka w tym miesiącu nie będzie :/
Niestety, nie wyrobiłam się ze zdjęciami, gdyż mój aparat definitywnie padł i to na amen, a mój K. nie zdążył mi przynieść swojego aparatu.
Puste opakowania wyrzuciłam, zdążyłam cyknąć (telefonem) zdjęcie mega bubla (odżywka Eveline SOS), o którym jeszcze kiedyś napiszę.
Dziś przenoszę się z tym całym majdanem do nowego pokoju i powiem Wam, że jestem totalnie przerażona! Nie zdawałam sobie sprawy, że mam tyle pierdół, ciuchów (a ciągle nie mam co na siebie włożyć ;) ) no i oczywiście kosmetyków! Przy okazji uświadomiłam sobie, że mam kosmetycznych zapasów na dobre pół roku...o ile nie na dłużej :/
Od dziś nic zupełnie nie kupuje...a mam taką straszną ochotę na pędzle Real Techniques!!
Czy któraś z Was ma te pędzle i może mi powiedzieć, czy faktycznie warto w nie zainwestować, a jeśli tak, to w które, powiedzmy, trzy warto na początku kupić?
Trzymajcie kciuki, żeby jakoś się z tym wszystkim zmieściła...najgorsze jest to, że przenoszę się z pokoju 1-os do 2-os. więc i miejsca na wszystko będę miała połowę mniej ;)
Ale narzekam ;) zwyczajnie nie cierpię przenosin...chociaż z faktu zmiany lokum bardzo się cieszę :)
Pozdrawiam Ania!