O soli właściwościach olejków eterycznych zawartych w soli do kąpieli firmy Dr. Nona mogłyście poczytać już dość dawno temu, aczkolwiek jeśli macie ochotę podrzucam Wam link <TU> oraz na stronie internetowej Dr.Nona.com. Ja zdecydowałam się na wersję z olejkiem eukaliptusowym, tymiankowym oraz rozmarynowym...który jest moim ulubieńcem :)
Sól znajduje się w praktycznej oraz estetycznej, plastikowej, wyprofilowanej buteleczce. Na plus zaliczę idealny otwór, przez który dozujemy odpowiednią ilość produktu. Sól ma piękny, ziołowy zapach- co ważne jest on bardzo naturalny! Mamy pewność, że pochodzi od dodanego do soli, naturalnego olejku eukaliptusowego i rozmarynowego.
Jak stosowałam sól?
Przede wszystkim do kąpieli- w tym przypadku po umyciu ciała dodajemy sól do czystej, ciepłej wody i w takiej bajecznie pachnącej kąpieli moczymy się około 20 minut. Od siebie dodam, że warto w tym czasie pościć swoja ulubioną muzykę, jeśli lubicie-zapalić ulubione świeczki...i odprężyć się! Jest to kąpiel bardzo odprężająca a jednocześnie kojąca. Efekty stosowania soli odczuła głównie moja mama, gdyż po kilku takich sesjach stwierdziła, że mniej boli ją "krzyż" (dla mnie jest to pojęcie bardzo ogólne gdyż ból pleców może mieć rożną etiologię i w wielu przypadkach obowiązkiem jest wizyta u lekarza).
Kolejnym aspektem są oczywiście inhalacje, które są bardzo przydatne w przypadku infekcji górnych dróg oddechowych. Do miski z ciepłą wodą wrzucamy kilka ziarenek soli i wdychamy :) Olejki działają przeciwbakteryjnie, antyseptycznie, dodatkowo rozszerzają oskrzela, ułatwiają oddychanie i odkrztuszanie zalegającej wydzieliny. Sól Dr.Nona spisała się również w przypadku moczenia stóp...tak wiem, znista ;) jednak uwaga- genialnie zmiękcza zrogowaciały naskórek. Jest to idealne przygotowanie do pedicure. Dzięki zawartości olejków sól działa również antyseptycznie co może być pomocne w przypadku nadmiernej potliwości stóp (zaczyna się okres zimowych kozaków co pretenduje do wzrostu potliwości oraz-niestety- stanów grzybiczych)
Kolejnym aspektem są oczywiście inhalacje, które są bardzo przydatne w przypadku infekcji górnych dróg oddechowych. Do miski z ciepłą wodą wrzucamy kilka ziarenek soli i wdychamy :) Olejki działają przeciwbakteryjnie, antyseptycznie, dodatkowo rozszerzają oskrzela, ułatwiają oddychanie i odkrztuszanie zalegającej wydzieliny. Sól Dr.Nona spisała się również w przypadku moczenia stóp...tak wiem, znista ;) jednak uwaga- genialnie zmiękcza zrogowaciały naskórek. Jest to idealne przygotowanie do pedicure. Dzięki zawartości olejków sól działa również antyseptycznie co może być pomocne w przypadku nadmiernej potliwości stóp (zaczyna się okres zimowych kozaków co pretenduje do wzrostu potliwości oraz-niestety- stanów grzybiczych)
Jakie zastosowanie najbardziej przypadło mi do gustu (jako kosmetykoholiczce)
Oczywiście, że w postaci toniku! Czytałam wiele o solach Dr. Nona i patrzyłam na te wszystkie pozytywne opinie z lekkim niedowierzaniem. No bo niby jak sól może działać takie cuda. A no może, do tego robi to celująco! Roztwór soli Dr.Nona (mierzona oczywiście na oko) przygotowywałam ex-tempore, czyli na bieżąco z wody przefiltrowanej dzięki Dafi. Czemu? Brak konserwantów.
Sól Dr.Nona w formie toniku spisuje się genialnie! Idealnie wspomaga gojenie się i redukcję stanów zapalnych. Krostki, rozdrapane czy wyciśnięte syfki goja się o niebo szybciej. Nie kłamię, różnica w moim przypadku była bardzo wydajna! Dodatkowym plusem jest fakt, że kosmetyk jest w 100% naturalny, nie podrażnia a wręcz fajnie napina, dezynfekuje i poprawia stan cery. Jedynym minusem jest, to że trzeba uważać z oczami. Mnie roztwór soli szczypał w oczy więc starałam się zwyczajnie zamykać ;)
Sól Dr.Nona w formie toniku spisuje się genialnie! Idealnie wspomaga gojenie się i redukcję stanów zapalnych. Krostki, rozdrapane czy wyciśnięte syfki goja się o niebo szybciej. Nie kłamię, różnica w moim przypadku była bardzo wydajna! Dodatkowym plusem jest fakt, że kosmetyk jest w 100% naturalny, nie podrażnia a wręcz fajnie napina, dezynfekuje i poprawia stan cery. Jedynym minusem jest, to że trzeba uważać z oczami. Mnie roztwór soli szczypał w oczy więc starałam się zwyczajnie zamykać ;)
Podsumowując, uważam, że jest to kosmetyk genialny w swojej prostocie! Stosowany jako tonik ładnie napina, ujędrnia i nawilża cerę. Sól Dr. Nona idealnie nadaje się do pielęgnacji cery tłustej, mieszanej czy trądzikowej- działa delikatnie a skutecznie. Przyśpiesza gojenie się stanów zapalnych...gdyż olejki i środowisko hipertoniczne działają bakteriobójczo. Polecam serdecznie wszystkim, którzy maja problemy z cerą, stawami, równie gdy doskwiera Wam ból mięśni oraz nadmierna potliwość stóp.
Pozdrawiam
Ania!
jejku, uwielbiam takie perełki do kąpieli !
OdpowiedzUsuńKurczę, nigdy bym nie pomyślała, aby zrobić z soli tonik :) Gdzie zaopatrujesz się w ten produkt?
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, nigdy nie stosowałam ale kusi:)
OdpowiedzUsuńakurat szukam jakiejś fajnej soli do kąpieli :) tą bym z chęcią kupiła gdyby nie ta cena to bym już dawno ją sobie kupiła...może kiedyś!
OdpowiedzUsuńAle świetna sprawa, multikosmetyk :) bardzo fajnie. chętnie bym sprawdziła to cudo na sobie ;)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować, a teraz jest świetny czas na takie kąpiele ;)
OdpowiedzUsuńZrobienie z tej soli toniku jest bardzo interesujące i przyznam, że chętnie bym go przetestowała na swojej cerze ;)
OdpowiedzUsuńtego bym się nie spodziewała - tonik z soli! wygląda na to, że można znaleźć naprawdę wiele zastosowan tego kosmetyku!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się spotykam z tą solą, muszę koniecznie wybrać którąś dla siebie bo mnie bardzo zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńZainteresowało mnie użycie tej soli jako toniku,....ciekawy pomysł! :)
OdpowiedzUsuńIleż zastosowań :-)
OdpowiedzUsuńSole stosuję do kąpieli, a czasami też do wymoczenia i zrelaksowania stóp po ciężkim, biegającym dniu :)
OdpowiedzUsuńNajczęściej kupuję te z Biedronki.
a sól mi się zawsze kojarzyła z produktem typowo do kąpieli.. nie sądziłam, że ona taka uniwersalna i można z niej tonik przygotować :)
OdpowiedzUsuńJedyną solą jaką miałam była ta z Biedronki :P
OdpowiedzUsuńja nie używam soli :P
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię sole, w mojej kąpieli obowiązkowo musi być, nie znam jeszcze tej ale na prawdę wydaje się być genialna
OdpowiedzUsuń:)
Nie znam tej firmy
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie kusi żeby kupić tą sól i wypróbować jako tonik :)
OdpowiedzUsuńciekawa ta sól :) w dodatku ma piękne opakowanie!
OdpowiedzUsuń