Dzisiaj mam dla Was min recenzję pomadki MAXFACTOR w kolorku 825 PINK BRANDY.
Szminka MaxFactor |
- Opakowanie jest bardzo eleganckie i naprawdę solidne, nie ma możliwości, żeby samo otworzyło się w torebce.
- piękny, czysty kolor, bez drobinek, o bardzo ładnym wykończeniu, które określiłabym jako kremowo-satynowe
- ZAPACH-pierwsza perfumowana pomadka, która na prawdę mi się podoba!
- genialna pigmentacja! Muszę Wam powiedzieć, że jest to jedna z najlepiej napigmentowanych szminek w mojej mini kolekcji.
- Dobra trwałość, naprawdę bardzo długo utrzymuje się na ustach
- ładnie, równomiernie się zjada.
- konsystencja- przetrwała w letnie upały bez żadnego uszczerbku
- wydajność, bardzo często aplikuję ją na usta tylko delikatnie wklepując palcem, dzięki temu mam ją już dłuższy czas a zużycie jest niewielkie.
![]() |
MaxFactor Pink Brandy |
Wady:
- minusem, który mnie osobiście nie przeszkadza jest łatwość porysowania opakowanka, jednak wydaje mi się, że nie jest to jakaś straszna wada, bo ważne co jest w srodku.
- cena, niestety nie jest to produkt niajtańszy (ok 40zł)
- jesli ktoś ma dużą tendencję do suchych skórek ta pomadka może je podkreślić (aby temu zapobiec wystarczy posmarować usta balsamem np. Tisane przed aplikacja pomadki)
![]() |
MaxFactor Pink Brandy |
Cena regularna to ok 40 zł, jednak do 28.11 w Rossmanie możecie ją kupić w promocyjnej cenie -40%
![]() |
MaxFactor Pink Brandy światło dzienne |
![]() |
MaxFactor Pink Brandy światło sztuczne |
Ocena 4,5/5
odejmuję za wysoką cenę regularną i tendencję do delikatnego podkreślania suchych skórek.
Macie tą pomadkę? Lubicie a może wręcz przeciwnie?
Macie swoje ulubione pomadki, które możecie polecić?
Pozdrawiam A.
kolor piękny, szkoda, że skórki może podkreślać:/
OdpowiedzUsuńWiesz moje usta mają bardzo dużą tendencję do skórek ale naprawdę nie ma się co zrażać wystarczy odrobina balsamu np. Tisane i po problemie :)
UsuńWygląda na dosyć kremową i ma ładny odcień :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek:) ja ostatnio używam szminki z firmy Celia i z Rimmel'a z serii Kate Moss, myślę, że są warte wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńCelię mam i bardzo lubię, natomiast do Rimmela się czaję i jakoś nie mogę dobrać koloru ale myślę, że przy okazji promocji w Rossm. może się w końcu na nią skuszę :)
UsuńW opakowaniu wyglada na intensywna ale na ustach jest taka poltransparentna... wole takie konkretne krycie ale wazne aby Tobie sie podobala ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, usta masz ślicznie wyrzeźbione przez matkę naturę :D
OdpowiedzUsuń