Pogoda jest genialna, słonko świeci...szkoda, że praktycznie cały dzień spędziłam analizując składy i porównując działanie antyoksydacyjne olejków eterycznych ;)
Wracając do tematu, Moje Drogie! Płynę z prądem! Złapałam bakcyla i chyba w najbliższym czasie będę Was sukcesywnie zasypywała przykładami "naocznych bohomazów", które udaje mi się stworzyć.
Dziś będzie słodko, cukierkowo...i różowo :)
- podkład Lily Lolo China Doll
- korektor MAC pro-longwear NC 15
- pod oczy korektor rozświetlający Inglot
- róż w kremie Inglot nr. 84
- bronzer Hoola
- rozświetlacz MAC Soft&Gentle
- cień mineralny Lily Lolo Hush
- Inglot nr.460 ds, 356 mat,
- Paletka Sleek Au naturell: biały i leżący zaraz pod nim brąz (?)
- Sephora No.13
Posiadaczki opadającej powieki! Łączmy się ;) Jeśli macie na swoich blogach wpisy z tutorialami możecie podsyłać linki :)
mnie się mega podoba to delikatne oko!
OdpowiedzUsuńdelikatny, fajny;)
OdpowiedzUsuńJa się nie znam jakoś bardzo, ale w każdym razie mi się podoba :) i masz piękne oczy :)
OdpowiedzUsuńTwoje oczy hipnotyzują:)
OdpowiedzUsuńrównież mam opadająca powiekę;/
makijaż idealny na dzień, takie lubię i Twój bardzo przypadł mi do gustu:)
Makijaż świetny, ale ja na coś innego zwróciłam uwagę. Masz przecudowny kolor oczu! Poważnie, chyba tak pięknego jeszcze na żywo nie spotkałam :D
OdpowiedzUsuńStrasznie dziękuję :)
UsuńCo prawda nie mam opadających powiek, ale makijaż bardzo mi się podoba. Jakiego tuszu do rzęs używasz, jeśli można wiedzieć:) Bo bardzo podobają mi się woje rzęsiska:)
OdpowiedzUsuńWiesz co, że tak powiem ciągnę na oparach bo ostatnio wszystkie mi podeschły. Tu mam próbkę tuszu z Clinique...której ze względu na cenę nie kupię.
Usuńprzepiękny, delikatny makijaż!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :)
ależ masz piękny kolor tęczówki! <3 ślicznie Ci w różu :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak marszczy dolna powieka jak próbuję zrobić zdjęcie. :D
OdpowiedzUsuńWszystkie mi się marszczą gdy próbuję cyknąć ładne zdjęcie ;D
Usuńjak na złość ! ;)
niby cukierkowo, ale ciagle neutralnie, podoba mi sie:)
OdpowiedzUsuńAle delikatniaczek :) Ja u siebie wolę o wiele mocniejsze, ale to u siebie, ten na Tobie wygląda super :) I ja też się kocham w Twoim kolorze oczu :]
OdpowiedzUsuńOj ja zawsze siadam z zamiarem zrobienia czegoś mocniejszego ale jak widać zawsze wychodzi mi straszny delikates ;)
UsuńJezusie, jakie masz ppiękne niebieskie paczadełka. Ja mam zgniło zielone :(
OdpowiedzUsuńNo przestań! zawsze mi się podobały zielone oczy :)
UsuńOj laczmy laczmy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ladnie ! ;)
Bardzo ładny delikatny makijaż , pasuje do twoich oczu;)
OdpowiedzUsuńTaki makijaz lubie najbardziej,delikatny i subtelny,niesamowity blekit oczu;-)
OdpowiedzUsuńTen róż zachwyca swoją delikatnością:) Piękny makijaż:)
OdpowiedzUsuńŁadny, ale jak dla mnie za delikatny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, taki delikatny i dziewczęcy :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki cieni :)
OdpowiedzUsuńSubtelny delikatny makijaż ;)
Bardzo ładnie to wyszło. Podobają mi się właśnie takie, delikatne makijaże. Śliczne masz oczy, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdelikatny i niewinny :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńA tęczówkę masz prześliczną ... *.*
bardzo ładny, subtelny makijaż :)
OdpowiedzUsuńpewnie, że się podoba. Chociaż ja np. jestem przyzwyczajona do brązów i w każdym innym kolorze czuję się źle.
OdpowiedzUsuńpiękny, delikatny, a takie lubię najbardziej ;D !
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo ładny, ale jaki Ty masz cudny kolor oczu :)
OdpowiedzUsuńAh, jak pięknie;)
OdpowiedzUsuńMasz piękny kolor oczu! Makijaż też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń