Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Aleppo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Aleppo. Pokaż wszystkie posty
Mógłbym Cię mydlić mydełkiem Fa...ale po co skoro mam Aleppo?!

5/16/2013

Mógłbym Cię mydlić mydełkiem Fa...ale po co skoro mam Aleppo?!

Dzisiejszy post utrzymany będzie w konwencji mydlanej z pokaźną dozą ekologii i naturalnych składników ;) Od pewnego czasu testuję produkt, który znalazł się w mojej kosmetyczce dzięki uprzejmości sklepu marsylskie.pl
Mowa o mydełku z Aleppo, ja do moich testów wybrałam sobie wersję zawierającą oliwę z oliwek- mydło z Aleppo oliwkowe BIO (Pure Olive) NAJEL (KLIK)
Czy był to dobry wybór? TAK! ale od początku...


Co twierdzi producent?                                                                                                                           


Mydło Alep Pur Olive jest wytworzone wyłącznie na bazie oliwy z oliwek. Posiada certyfikat ECOCERT Greenlife i jest wytwarzane wyłącznie ze składników ekologicznych i naturalnych. Dlatego nie powoduje alergii, a używane regularnie łagodzi wysuszenia skóry i pozostawia ją dobrze nawilżoną. Ma właściwości regenerujące i silnie nawilżające. 
Jest idealne do pielęgnacji dłoni, twarzy oraz całego ciała.

Polecane do codziennego użytku dla każdego typu skóryNie jest perfumowane, nie posiada parabenów, konserwantów, oleju palmowego ani składników pochodzenia zwierzęcego
Właściwości mydła z Aleppo:

  • posiada właściwości antyseptyczne, zabliźniające i nawilżające, które odnawiają film hydrolipidowy.
  • nawilża skórę
  • jest przeznaczone dla skór suchych, dotkniętych takimi chorobami jak łuszczyca, trądzik, swędzenia, egzema
  • hipoalergiczne,
  • w 100% ulega biodegradacji,
  • nie zawiera sztucznych barwników, konserwantów, substancji zapachowych ani innych substancji drażniących

Moja opinia:                                                                                                                                             


Recenzję rozpocznę od kilku zdań na temat mojego podejścia do mydełka z Aleppo. Otóż początkowo zupełnie nie wiedziałam jak mam się za nie zabrać, gdyż mydło w kostce kojarzy mi się jedynie z myciem rąk...ale chwila, przecież nikt normalny nie kupi mydła za 17 zł tylko po to żeby myć nim dłonie ;)
Poszłam więc krok dalej i zabrałam je pod prysznic...brzmi dwuznacznie, jednak muszę jednoznacznie powiedzieć, że był to bardzo dobry wybór!

Mydełko dobrze się pieni a cały proces mycia jest bardzo przyjemny. Produkt bardzo dobrze spełnia swoją funkcje myjącą. Po kąpieli skóra jest świeża i dobrze oczyszczona. Dzięki zawartości oliwy z oliwek mydełko nie powoduje uczucia ściągnięcia, pieczenia ani swędzenia. Skóra jest gładka i przyjemna w dotyku. Produkt ani mnie nie uczulił ani nie podrażnił. 
Największym plusem jest bark uczucia ściągnięcia i wysuszenia. Powiem więcej, muszę przyznać, mydełko wpłynęło na poprawę stanu nawilżenia mojej skóry, szczególnie na ramionach i łydkach, które mimo stosowania balsamów były przesuszone. Początkowo miałam pewne problemy natury technicznej gdyż mydełko było pokaźnych rozmiarów i średnio wygodnie trzymało się je w dłoni, jednak problem po pewnym czasie się "zredukował".


Kolejnym etapem "wtajemniczenia" było zastosowanie mydełka z Aleppo do mycia twarzy. Przyznam, że długo się do tego zbierałam aż w końcu stwierdziłam, że jeśli mnie wysuszy to nawalę kremu i będzie ok ;) Dzisiaj jestem z siebie bardzo dumna! Najważniejsze to się odważyć. Mydełko Alleppo z oliwą z oliwek bardzo dobrze sprawdziło również do mycia buzi. Przyznam szczerze, że zdradziłam mój żel z Dermedic-i na rzecz mydełka z Aleppo. Nie wystąpiło u mnie żadne pieczenie, szczypanie czy ściągnięcie twarzy. Buzia była ładnie oczyszczona, jednak w sposób zdecydowanie delikatny i mało "inwazyjny" dla  naturalnego płaszcza lipidowego.
Technicznie mydełko z Aleppo jest całkiem wygodne w użyciu. Jest to produkt bezzapachowy, bez konserwantów, parabenów czy sztucznych barwników. Mydełko posiada certyfikat EcoCert.



                                                                                                                                                                  


Myślę, że moja przygoda z naturalnymi mydełkami z Aleppo nie jest jedynie przelotnym romansem a namiętną telenowelą ;) Jestem pewna,że nie zakończy się na ona mydełku Aleppo z  oliwą z oliwek BIO, gdyż mam ochotę wypróbować również inne warianty, które dostępne są w ofercie sklepu marsylskie.pl 

Mydełko Aleppo okazało się znakomitym, wielozadaniowym produktem. Pozostawia skórę świeżą i czystą nie naruszając przy tym jej naturalnej warstwy ochronnej. Zdecydowanie czuć różnicę pomiędzy stanem skóry mytej żelem pod prysznic a mydełkiem Aleppo.  Z czystym sumieniem mogę polecić owy produkt każdej z Was i mam nadzieję, że zakochacie się w nim tak jak i ja :)




Moje Drogie! firma marsylskie.pl przygotowała dla Was kupon rabatowy -10%, z którego możecie korzystać do końca czerwca!
hasło: kosmetyczkaa








Mój krok w stronę natury z mydełkiem Aleppo

5/03/2013

Mój krok w stronę natury z mydełkiem Aleppo

Witajcie!

Kilka dni temu przyszła do mnie przesyłka, której już nie mogłam się doczekać! Jak wiecie, rozpoczęłam akcję w "zdrowym ciele, zdrowy duch"-naturalnie, której celem jest również zapoznanie i polubienie się z kosmetykami naturalnymi.
Moim kolejnym krokiem w stronę tego co naturalne, ekologiczne i mniej komercyjne będą mydełka z Aleppo. Mam nadzieję, że wszystkie pozytywne opinie na ich temat się sprawdzą :)
Póki co, chcę Wam pokazać jak pięknie były zapakowane :)




Mydełka do przetestowania otrzymałam dzięki uprzejmości sklepu internetowego marsylskie.pl
Zachęcam do zapoznania się z asortymentem sklepu, gdyż z tego co widzę ceny są całkiem przystępne.





Copyright © 2017 AnnaBlog