Fanką produktów DOVE jestem od bardzo długiego czasu o czym wielokrotnie wspominałam. Żele pod prysznic DOVE to produkty, do których cyklicznie wracam- szczególnie do wersji zapachowej z granatem....bajka! Niedawno w mojej łazience produkty DOVE rozhulały się na dobre, a wszystko dzięki akcji NaroDove piękno z DOVE i Dorotą Wellman. Dziś chcę podzielić się z Wami moim zdaniem na temat zarówno żeli pod prysznic jak i kostek myjących DOVE. Zapraszam!
Moja przygoda z DOVE zaczęła się kilka ładnych lat temu od kremowego żelu pod prysznic o bajecznym zapachu Pomegranate & Lemon Verbena z serii GoFresh. Wszystkie kremowe żele- jak sama nazwa mówi- są mega kremowe! Ich gęsta a zarazem aksamitna konsystencja jest dla mnie sprawą fenomenalną...i poniekąd kartą przetargową jeśli chodzi o powroty do żeli DOVE. Swoją drogą, muszę Wam powiedzieć, że ja osobiście cyklicznie do nich wracam. Czemu? Śmiało mogę powiedzieć, że jak dla mnie są to jedne z najlepszych żeli pod prysznic na rynku. Są to produkty bardzo wydajne, które bardzo dobrze się pienią a piana nie znika w mgnieniu oka ;) O żelach z DOVE można pisać wiele, można rozwodzić się nad ich gamą zapachową- każdy znajdzie coś dla siebie, mamy tu zapachy zarówno słodkie, neutralne jak i mocno orzeźwiające. Dla mnie osobiście DOVE to przede wszystkim cudowne działanie! Żele są wyjątkowo przyjemne w stosowaniu, uwielbiam je za to, że nie wysuszają ani nie powodują uczucia ściągnięci. Po kąpieli nie pędzę jak oszalała w poszukiwaniu balsamu ;) Kąpiel z tymi kremowymi cudami to prawdziwy relaks i rozkosz, szczególnie po ciężkim dni!
Osobiście uważam, że jeśli chodzi o kosmetyki myjące- DOVE nie ma sobie równych. Zarówno kosteczki myjące jak i żele są świetne jakościowo...no i te zapachy!
Jakie są Wasze ulubione zapachy i produkty Dove?
Oo dobrze wiedzieć ! Ja dziś kupiłam żel pistacje&magnolia i wącham wącham wącham :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich żele, mydła i balsamy :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się ;) Również jestem fanką produktów Dove, dzięki nim każda kąpiel, prysznic czy zwykłe mycie rąk staje się przyjemnością! Jak dla mnie wygrywają słodkie zapachy. Od zawsze podobała mi się też nazwa - Dove, czyli gołębica, dobrze mi się kojarzy i ładnie brzmi, fajnie to ktoś wymyślił ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam swego czasu te kostki.
OdpowiedzUsuńUżywałam zwykłego mydła Dove do mycia twarzy i widzę od jakiegoś czasu, że moja skóra jest naprawdę nawilżona i do tego mydełko świetnie zmywa makijaż ;)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wypróbować żele :)
I am Journalist
Uwielbiam kosmetyki tej firmy. Jeszcze żaden mnie nie zawiódł :)
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie pielęgnacji bez mydeł i żeli Dove. I mimo iż testuję nowości, to ciągle wracam do tych sprawdzonych produktów i cieszę się, że ciągle wprowadzają nowe zapachy:)
OdpowiedzUsuńŻele uwielbiam, kostek nie znoszę. :D
OdpowiedzUsuńDove ostatnio to też moi faworyci :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Dove bardzo ładnie pachną
OdpowiedzUsuńNie używam kostek, bo są dla mnie niehigieniczne, ale zapachy żeli są cudowne. :) Szczególnie te słodkie i ciężkie. :) Najbardziej lubię wersję z masłem shea, nie pamiętam jak się nazywa, ale genialnie pielęgnuje skórę. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie produkty od Dove <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie produkty od Dove!
OdpowiedzUsuńja uwielbiam żel go fresh z ogórkiem <3 genialny jest <3
OdpowiedzUsuńCzęsto używam żele Dove- uwielbiam!
OdpowiedzUsuńżele pod prysznic z Dove są świetne :)
OdpowiedzUsuńMalinowe Ciasteczka
Bardzo lubię żele pod prysznic Dove, szczególnie w tych owocowych wersjach :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
"Żele są wyjątkowo przyjemne" zdecydowanie się z tym zgodzę <3 . Bardzo lubię ich żele, używam ich od długiego czasu :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie lubię firmy Dove ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Dove, przetestowałam chyba wszystkie kostki myjące tej firmy:)
OdpowiedzUsuńKlasyczną kostką Dove lubię myć twarz, żele też są fajne :)
OdpowiedzUsuń